Forum fanów Piratów... I Johnny'ego Depp'a :D
Dołącz do Pirackiej społeczności - zarejestruj się!
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum fanów Piratów... I Johnny'ego Depp'a :D Strona Główna
->
Off-topik
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Zwykłe pogawędki
----------------
Witajcie, kamraci!
Ankiety
Off-topik
Imprezy w tawernie ;)
POTC - Pirates of the Caribbean
----------------
Nasi bohaterowie
Film
Inne rozmówki
Piraci
Czy wiesz, że...
Nasze twórczości
----------------
Rysunki
Opowiadania
Wiersze
Rozrywka
----------------
Kontynuacja POTC a'la forum!
Gry
Nasze hobby i inne
Inne
----------------
Stare tematy
Administracja
Schroniska
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Karottka
Wysłany: Nie 9:46, 13 Lip 2008
Temat postu:
Biblia zakazana? No i Jan Paweł II dobrze zrobił... Będą takie głupoty wymyślać. Ale dziwi mnie, jak można zapisać ją do ksiąg zakazanych, odprawiać Msze po łacinie i - co najważniejsze - jak można wprowadzać obowiązkową spowiedź i do tego kazać, by mieli na to dowód - zapieczętowaną kartkę? Czy co tam było
A artykuł ciekawy
Moniczka
Wysłany: Nie 8:47, 13 Lip 2008
Temat postu: Biblia Księgą Zakazaną?
Biblia zakazaną księgą
Czy wiecie, że Biblia w przekładach narodowych jest do dzisiaj w indeksie ksiąg zakazanych? Ale może od początku. Papież Jan Paweł II wraz z Konferencją biskupów włoskich ogłosił rok 1997 rokiem Biblii. Większość Katolików przyjęła tą wiadomość bez entuzjazmu, wręcz obojętnie, niewelu z nich zna tę św. księgę. Okazuje się, że taka słaba znajomość wśród wiernych jest wynikiem celowego działania Kościoła na przestrzeni wieków. Ale jak kto, Kościół nie chciał żeby ludzie czytali księgę na której opiera się chrześcijaństwo. Wydawałoby się, że taka sytuacja jest zgubna dla Kościoła, i może rzeczywiście jest. Przez pierwsze dziesięć wieków istnienia chrześcijaństwa Biblia była niedostępna dla większości wiernych. Sytuacja taka ułatwiała walkę z wszelkimi przejawiami herezji. Wystarczyło ogłosić ludowi, że taka lub inna interpretacja wiary jest niewłaściwa z tym co jest zapisane w Piśmie Świętym. Bo kto mógł to sprawdzić? Ci, którzy znali prawdę byli na wysokich stanowiskach W Kościele i dbali o jego interesy. Później kiedy co bogatsi i bardziej wykształceni ludzie, posługujący się łaciną, zdobywali Biblię, Watykan ogłosił, że właściwą interpretacje tego
co w niej się znajduje może przeprowadzić tylko i wyłącznie osoba duchowna. Uważano bowiem, że tylko przez nia przemawia Bóg. Sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała gdy Johann Gutenberg wydał w 1456 roku wynalezioną przez siebie
metodą masowego druku pierwsze 165 egzemplarzy Biblii. To spowodowało tłumaczenie jej na języki narodowe. Teraz księga trafiła w ręce średnio zamożnych warstw społeczeństwa. Interpretacje odmienne niż ta którą reprezentowało papiestwo, nazywane herezjami rozprzestrzeniały się po całym kontynencie z niezwykłą szybkością. Można powiedzieć, że ludziom zdjęto klapki z oczu. Watykan nie mógł być w takiej sytuacji bierny, nie wiem, może bał się, że ludzie nie będą potrzebować już księży? Z czego by się wtedy utrzymali? Więc w roku 1545 zwołano sobór trydencki na którym papież Paweł III przekonywał o wielkim zagrożeniu płynącym z rozprzestrzeniania się "plagi Biblii drukowanych w językach narodowych". Ciężko w to uwierzyć ale na tym soborze Kongregacja Świętego Oficjum i Kongregacja Indeksu Ksiąg i Myśli uchwaliły zakaz drukowania Pisma Św. w językach narodowych. Jeszcze, co brzmi niewiarygodnie, wpisano je do indeksu ksiąg zakazanych! Posiadanie Bibli było dla urzędnika inkwizycji niezbitym dowodem na to, że ma doczynienia z heretykiem. Święte Oficjum z zapałem paliło wszystkie księgi łącznie z ich właścicielami. Takie podejście Watykanu do roli Biblii wywołało wiele protestów nawet wśród księży. A więc, żeby jeszcze bardziej zwiększyć kontrolę nad ludzkimi czynami i umysłami Watykan wprowadził obowiązek spowiedzi, mało tego każda spowiedz miała być potwierdzona odpowiednim dokumentem z pieczęcią. Msze były odprawiane wyłacznie w łacinie. Efekty tej walki widzimy obecnie w każdym kraju katolickim, po prostu nie znamy Biblii. Walka ta zrobiła więcej zła niż dobra, które powinien nieść Kościół. Doszło do tego, że w średniowieczu klerycy włoscy musieli nawracać własnych rodaków, chodzili po wsiach i nauczali. Jak wykazały badania z lat 60 XX wieku aż 78 procent wiernych nie przeczytało całego Pisma Świętego, a okołu 30% nigdy nie miało tej księgi w ręku! Zaczęto zauważać potrzebę rozpowszechnienia Biblii, jednak dopiero za pontyfikatu Jana Pawła II wyłożono pieniądze z watykańskiej kasy na ten cel.
Na początku napisałem, że Biblia nadal znajduje się w indeksie ksiąg zakazanych bo tak jest naprawdę - wymazania jej z indeksu nigdy się nie doczekaliśmy...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin